Tak czy inaczej, operacja wrogiego przejęcia teoretycznie była możliwa, choć z pewnością niełatwa. W oświadczeniu podkreślono, że wartość synergii wynikających z połączenia Orlenu z (m.in.) Lotosem, “wstępnie szacowana w momencie fuzji na 10 mld złotych, została niecały rok później zweryfikowana przy udziale doradców zewnętrznych i wyceniona jest obecnie na ok. 20 mld złotych”. Według PKN Orlen, zintegrowany podmiot będzie miał przychody na poziomie ok. 250 mld zł rocznie i będzie obsługiwał ok. 100 mln klientów w Europie, skutecznie konkurując na międzynarodowych rynkach i gwarantując zarazem bezpieczeństwo dostaw paliw i energii. Przyszły multienergetyczny koncern ma też rozwijać odnawialne źródła energii, w tym morskie i lądowe farmy wiatrowe oraz fotowoltaikę, jak również inwestować w paliwa alternatywne oraz małą energetykę jądrową i biomateriały.
- Finalizacja procesu umożliwi budowę silnego koncernu multienergetycznego, opartego na aktywach PKN ORLEN, Grupy LOTOS oraz PGNiG, realizującego inwestycje zwiększające bezpieczeństwo energetyczne i niezależność surowcową Polski.
- Orlen oszacował, że dostawy te mogą zaspokajać do 45 proc.
- Akcji Rafinerii Gdańskiej, a węgierski MOL przejmie 417 stacji paliw sieci Lotos w Polsce.
- Nawet mimo tego, że rząd część akcji już odsprzedał na rzecz państwowych PKO BP i PZU, zmniejszając w ostatnich dniach swój pakiet do 31,1 proc.
- To zamyka proces pozyskiwania zgód korporacyjnych i otwiera drogę do ostatniego kroku do finalizacji fuzji, czyli rejestracji połączenia w Krajowym Rejestrze Sądowym.
We wnioskach ma się znajdować twierdzenie, że część aktywów Lotosu została sprzedana przez PKN Orlen spółce SaudiAramco za cenę o 7,2 miliarda złotych niższą, niż wynosiła ich wartość. Polski koncern naftowy w raportach giełdowych wskazuje, że dokonał sprzedaży 30 proc. Sprzedaż dotyczyła jednak nie tylko Lotosu, ale i innych spółek. Paczka aktywów sprzedana Saudyjczykom zawierała całą spółkę zajmująca się hurtową sprzedażą paliw i 50 proc.
Kapitału (tzw. Citypoint Trading Forex Broker-przegląd voting cap) oraz podwyższenie do 80 proc. Kwalifikowanej większości dla przyjęcia uchwał, które na podstawie ogólnego prawa akcyjnego podejmowane są większością 75 proc. Koncern podkreślił, że wielokrotnie informowaliśmy, również autora artykułu, że wycena LOTOS odpowiadała wartości rynkowej dokonanej na podstawie wyliczeń niezależnych, zewnętrznych doradców, sporządzonej zgodnie z przepisami prawa i zaakceptowanej przez biegłych rewidentów, akcjonariuszy Lotosu oraz Komisję Europejską.
Co dalej z czołgami K2 dla Polski. Perspektywa umowy coraz dalej
Byli akcjonariusze mniejszościowi Lotosu, którzy dostali w zamian za swoje akcje walory Orlenu, zaskarżyli już zresztą fuzję. Sprawę, która nie ma dotąd precedensu w polskim prawie, prowadzi Kancelaria K&S. Z pozwem wystąpiono już po wpisie połączenia do KRS. PKN Orlen uważa, że fuzja prawa nie narusza i akcjonariusze Lotosu ani w przyszłości PGNiG zgodnie z wykładnią przepisów nie mają podstaw do pozwów. “Niezależnie od atrakcyjnego parytetu, w związku z planowanym połączeniem, LOTOS wypłacił w 2022 roku wszystkim swoim akcjonariuszom najwyższą w historii dywidendę, na poziomie 647 mln zł, czyli 3,5 zł na akcję” – przypomniał Orlen.
Akcje partnera Orlenu pójdą pod młotek. Szykuje się ogromna transkacja
Składają się na to dostawy wynikające z kontraktu z saudyjskim koncernem i z transakcji sprzedaży 30 proc. Orlen oszacował, że dostawy te mogą zaspokajać do 45 proc. Łącznego zapotrzebowania całej Grupy Orlen – już po przejęciu Lotosu – zarówno w Polsce, jak i na Litwie i w Czechach. Wcześniej, 12 stycznia tego roku, zgodnie z wymogami Komisji Europejskiej, PKN Orlen przedstawił środki zaradcze planowane w związku z przejęciem Grupy Lotos. Wtedy, że węgierski MOL przejmie 417 stacji paliw sieci Grupy Lotos w Polsce, natomiast PKN Orlen kupi od MOL 144 stacje paliw na Węgrzech oraz 41 stacji paliw na Słowacji. Obszar logistyki paliw i asfaltu w ramach spółki Lotos Terminale kupi Unimot.
Fuzja PKN ORLEN i Grupy LOTOS zgodnie z planem
Litwy, Łotwy, Estonii, a także Czech i Słowacji. Fuzja oznacza budowę jednego silnego koncernu Forex Trading System pipsa system obrotu multienergetycznego z przychodami na poziomie ponad 250 mld zł rocznie, który będzie z powodzeniem prowadził działalność biznesową na konkurencyjnym rynku i obsługiwał ok. 100 mln klientów w Europie, gwarantując im bezpieczeństwo dostaw paliw i energii. – Podjęte dziś decyzje to kolejny ważny kamień milowy w procesie budowy koncernu multienergetycznego. Połączenie z PKN Orlen ma niebagatelne znaczenie w kontekście dalszego umacniania bezpieczeństwa energetycznego zarówno naszego kraju, jak i całego regionu.
Zgodnie z wymogami Komisji Europejskiej, przedstawił środki zaradcze planowane w związku z zamiarem przejęcia Lotosu. Miały one uchronić polski rynek paliw i rynek rafineryjny przed monopolem. W ich ramach ustalono m.in., że koncern Saudi Aramco kupi 30 proc. Akcji Rafinerii Gdańskiej, a węgierski MOL przejmie 417 stacji paliw sieci Lotos w Polsce. Z kolei Orlen kupi od MOL 144 stacje paliw na Węgrzech i 41 stacji paliw na Słowacji.
Morska farma wiatrowa Orlenu połączona z lądem. Pierwsze takie wiercenie w Polsce
Finalizacja procesu uwolni synergie, które przełożą się na konkretne i wymierne korzyści dla obu spółek, ich Akcjonariuszy, klientów i pracowników. Ważnym efektem fuzji będzie również skuteczne zwiększenie niezależności energetycznej Polski, co ma olbrzymie znaczenie w kontekście trwającej wojny w Ukrainie. Zgodę na przeprowadzenie transakcji w oparciu o wynegocjowane środki zaradcze, a także na partnerów do ich realizacji wydała Komisja Europejska.
W Lotosie państwo miało przed fuzją 53,19 proc. I w rezultacie wymiany akcji po połączeniu obu podmiotów dysponuje 35,66 proc. Można powiedzieć, że teraz siła rządu w akcjonariacie wzrosła i wrogie przejęcie jest jeszcze trudniejsze. Nawet mimo tego, że rząd część akcji już odsprzedał na rzecz państwowych PKO BP i PZU, zmniejszając w ostatnich dniach swój pakiet do 31,1 proc. Teoretycznie była możliwość zebrania się trzech akcjonariuszy po 10 proc. Tu rząd wspierać mogły jednak udziały TFI i OFE zarządzanych przez PZU, Pekao i PKO BP.
W poniedziałek prezes PKN Orlen Daniel Obajtek oświadczył, że proces rejestracji połączenia PKN Orlen i Grupy Lotos zamyka proces fuzji. Właśnie powstaje w Polsce potężny koncern multienergetyczny. Na z dumą zapowiadanym przez rządzących projekcie połączenia Orlenu, Lotosu i PGNiG suchej nitki nie zostawia Donald Tusk. Lider PO mówi o skandalu i kontrowersjach związanych z węgierską firmą, która ma przejąć część stacji Lotosu.
We wtorek rząd przyjął wniosek o wyrażenie zgody na połączenie Grupy Lotos z PKN Orlen przedłożony przez ministra aktywów państwowych. “Połączenie obu firm będzie elementem procesu konsolidacji spółek polskiego sektora paliwowo-energetycznego obejmującej Orlen, Lotos oraz Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG). Wiodącą rolę w tym procesie będzie miał PKN Orlen” – przekazała w komunikacie Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. W wyniku fuzji PKN Orlen i Grupy Lotos, udział Skarbu Państwa w połączonym koncernie wzrośnie do ok. 35 proc. Zakładając następnie połączenie z PGNiG, udział ten zwiększy się do ok. 50 Rachunki PAMM – prosty wygląd pasywnego dochodu proc., co oznacza, że kontrola nad nowo powstałym koncernem multienergetycznym zostanie dodatkowo wzmocniona, podkreślono. Orlen informował, że wynegocjował z Saudi Aramco długoterminowy kontrakt na dostawy od 200 tys. Docelowy pułap dostaw arabskiej ropy powinien w tym roku osiągnąć 400 tys.